KOCHAM CIASTECZKA, ale dbam też o Twoje bezpieczeństwo. Więcej o ochronie danych przeczytasz TUTAJ. Klikając Akceptuj, wyrażasz zgodę na używanie ciasteczek w celu usprawnienia korzystania z witryny.

Trendy kulinarne 2024: nostalgia, wygoda, zdrowie

Trendy kulinarne 2024: nostalgia, wygoda, zdrowie

Czy trendy to bzdura? Wróżenie z fusów i bezsensowne próby przewidywania nieodgadnionej przyszłości? Nie do końca. W tym odcinku pokażę Wam, że możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, co i jak będziemy jedli w najbliższym czasie. Oto trendy kulinarne 2024.

Fenomeny Kulinarne

Nostalgia/tęsknota, zdrowie i wygoda – te trzy hasła, moim zdaniem, najlepiej oddają to, co dzieje się i dziać się będzie w najbliższym czasie w kulinariach. Obok większych tendencji, takich jak lokalność, sezonowość czy zrównoważony rozwój, mamy wiele mniejszych, bardziej szczegółowych trendów. O nich właśnie opowiadam w podcaście. Swoje własne obserwacje uzupełniłam wiedzą z raportów o trendach, stworzonych przez firmy typu Mintel, które od lat zajmują się tworzeniem takich dokumentów. Spis źródeł znajdziecie na dole.

Z podcastu dowiesz się:

  • co to jest newstalgia
  • czemu tęsknimy za babciną kuchnią
  • skąd się wzięła moda na śniadania
  • co oznacza trend „bez”
  • czy wkrótce w restauracjach będą obsługiwać nas roboty
  • o jakim produkcie mówi się „kulinarne klocki LEGO”
  • co chce jeść pokolenie alfa?
  • jakich nowych restauracji możemy się spodziewać?

… i wiele więcej!

Trendy kulinarne 2024 – nostalgia/tęsknota/newstalgia

Moim ulubionym, ale i chyba najciekawszym trendem na ten rok jest newstalgia. To połączenie słów new i nostalgia. Z jednej bowiem strony odwołujemy się do dobrze nam znanych, sentymentalnych smaków, z drugiej dodajemy do nich element nowości, coś nieoczywistego. W tym kontekście dużo mówi się o babcinej kuchni, nawiązującej do wspomnień i wyobrażeń na temat kuchni polskiej. Przemysław Klima i Aleksander Baron tworzą w Krakowie dwie nowe knajpy, bazujące właśnie na nowoczesnym podejściu do kuchni polskiej.

Nasze tęsknoty przejawiają się jednak także w chęci lepszego poznawania innych kuchni, np. regionalnych dań kuchni włoskiej. Poza tym pojawia się coraz więcej monokonceptów, czyli miejsc serwujących jedno danie/produkt. Dopracowany do perfekcji, bo za jakością i autentycznością także tęsknimy. Dodatkowo, z tym trendem związana jest też moda na śniadania na mieście. Chcemy, żeby ktoś się nami jedzeniowo zaopiekował, a nie ma chyba do tego lepszego posiłku niż właśnie śniadanie. Z podobnych pobudek wynika potrzeba towarzystwa – restauracji opartych na koncepcie dzielenia się będzie coraz więcej!

Trendy kulinarne 2024 – zdrowie

Kolejną ważną trendową kategorią jest zdrowie. Niektórzy twierdzą, że boom na produkty roślinne minął, ale ja uważam, że ograniczanie mięsa to już nie moda, a konieczność. Zarówno dla zdrowia naszego, jak i planety. Poza tym, coraz większą uwagę przykładamy do wybierania produktów korzystnych dla naszego organizmu. Chcemy np. jeść tak, by ograniczyć skoki glukozy (a restauracje będą nam to ułatwiać swoim menu). Do tego zależy nam na zdrowej przyjemności – na tę potrzebę odpowiada żywność funkcjonalna. Dzisiejszy klient domaga się transparentności. Jeśli kupowany produkt jest przetworzony, liczymy, że producent wyjaśni nam, w jaki sposób procesy wpływają na jego lepszą jakość czy wartość odżywczą. 

Bardzo silny jest też trend bez. Bez kofeiny, bez alkoholu – to te najczęściej się pojawiające. Kawy bezkofeinowe są dziś produkowane w taki sposób, że smakują równie dobrze jak te z kofeiną. Na rynku pojawia się także coraz więcej zamienników popularnych alkoholi, takich jak gin, whisky czy tequila, powstają nawet sklepy tylko i wyłącznie z bezalkoholowymi alternatywami. 

Trendy kulinarne 2024 – wygoda

Nie ma co ukrywać – jesteśmy bardziej wygodni niż kiedyś. Nawyki wypracowane w czasie pandemii i po niej, sprawiają, że chcemy jak największej ilości rozmaitych udogodnień, oszczędzających nasz czas i energię. To właśnie dlatego powstają automaty z jedzeniem – w Krakowie jakiś czas temu pojawił się pączkomat, w Warszawie stanęło już kilka mochimatów. Jeśli najdzie nas ochota na pączki czy mochi, możemy kupić je w automacie w każdej chwili.

Z wygodą wiąże się też coraz większa rola sztucznej inteligencji w gastronomii. Już teraz wykorzystuje się ją do projektowania menu czy wnętrz, a także w działaniach marketingowych. W najbliższym czasie pojawi się jeszcze więcej rozwiązań, służących m.in. zbieraniu danych o gościach. Dzięki temu nasze doświadczenia restauracyjne będą bardziej spersonalizowane. Jako goście i konsumenci większości działań AI nie będziemy widzieć, ba! nie będziemy ich nawet świadomi.

Jakie smaki będą popularne w tym roku? Posłuchaj podcastu!

Czy powyższe prognozy trendów się sprawdzą? Jest na to duża szansa, bo już teraz widać zjawiska, które je potwierdzają. Śledząc uważnie gastronomię, można z powodzeniem przewidzieć, co i jak będziemy jeść. Tak naprawdę jednak, o tym, w którą stronę będą szły trendy, przekonamy się z czasem. Pozostaję wiernym obserwatorem – na bieżąco o trendach mówię na Instagramie!

Trendy kulinarne 2024: wybrane źródła

Podczas pracy nad podcastem korzystałam m.in. z poniższych źródeł:

Raport Baum+Whiteman

Raport Mintela

Raport VML

Raport Nestle

Food trendy według:

Food Insight

Time

The New York Times

Food by Design

Food Dive

Food & Wine

Forbes

Delish

Może Cię też zainteresować